Na morze – na morze!
Po spienionych grzbietach fal,
Na morze, na morze,
Po zwycięstwo płyńmy w dal!
Czeka Gdańsk i wierna Gdynia
Na zbawienia rychły cud,
Od Kłajpedy do Szczecina,
Czeka na nas polski lud.
Na morzu, na morzu,
Marynarski huczy śpiew,
Na morzu, na morzu
Pieni się niemiecka krew.
Wnet posłyszy Gdańsk i Gdynia
Jak gromami bije Bóg,
Od Kłajpedy do Szczecina
Zagrzmi polskich armat huk.
Przez morze, przez morze,
Z wiarą w sercu płyńmy w bój!
Przez morze, przez morze,
Wyzwolimy naród swój.
Wróci Gdańsk, Królewiec, Gdynia,
Bałtyk znowu będzie nasz,
Od Kłajpedy do Szczecina
Polskie morze weźmie straż.
Za morzem, za morzem,
Uściśniemy swoich znów,
Za morzem, za morzem,
Zatkną róże nam do luf.
Uczcim Hel i Westerplatte
Ucałujem polski brzeg,
Od Kłajpedy do Szczecina
Nasz już, nasz, po wieków wiek.